O nie, znów jakiś "super biznes" :)
Tak naprawdę chodzi o coś więcej, o małą zmianę nawyków, można zmienić jeden krem, albo szampon na balsam myjący, a da się uzyskać tak zwaną kwalifikację. Poza tym, dlaczego by nie spróbować, jak to jest kupować, promować, a potem czerpać z tego stały, pasywny dochód?
Dostawa do domu
Sklep internetowy, oferuje całą gamę kosmetyków, z naturalnych roślin, a te mogą przynieść naszej skórze dużo cennych substancji, pomóc jej w regeneracji. Na uwagę zasługuje serum przeciw starzeniu się skóry, a także balsamy myjące, także przeciwłupieżowy.
Jak budować dochód pasywny?
Pytanie: "no ja przecież muszą coś kupić, to jak mam zarabiać?" firma oferuje cashback, ale także procent dla konsultantów, ale to nie wszystko, jest także możliwość zarabiania na budowie struktury zakupowej. To znaczy kupuje się co miesiąc, partnerzy pod też kupują co miesiąc, dzięki temu pensja naliczana być może także co miesiąc.
Ale ja nie chcę zmieniać kremu
To tylko przykład, można zmienić szampon, albo pastę do zębów, chodzi o zasadę, że za własne zakupy także można otrzymywać gratyfikację, a dodatkowo rekomendując jakiś produkt, wypadałoby go samodzielnie przetestować, aby sprawdzić czy rzeczywiście jest warty uwagi i robienia zakupów w każdym miesiącu, bo to nazywane jest aktywnością osobistą w strukturze.
A czemu nie?
Skoro wiele firm działa w ten sposób, w dodatku trzeba dostarczać kosmetyki do klientów, dlaczego nie spróbować czegoś jeszcze lepszego? U nas zakupy robi każdy sam, towar dostarczany jest przez firmę kurierską, działamy 100% online. W panelu partnerskim instrukcje wideo "step by step".
Źródło: http://bardziejodporny.pl/